EmiTel

EmiTel

Data:

07-04-2016 / 00:00

7 - 2

Sędzia:

-

Video:

Na początku i na końcu

CBB wyszło na prowadzenie w tym meczu po 4 minutach jednak był to jedyny pozytywny akcent dla tej drużyny w czwartkowy wieczór. W kolejnych fragmentach gry do głosu doszli gracze rywala i to Pablo-Sped przejęło inicjatywę na boisku. Zawodników w pomarańczowych koszulkach stać jeszcze było tylko na jedno trafienie samej końcówce spotkania. Tym samym CBB przegrało drugi mecz z rzędu różnicą pięciu goli.

Kluczowy hat-trick

Kluczowa dla losów spotkania była końcówka pierwszej połowy. Właśnie w tym fragmencie gry hattrickiem popisał się Marcin Sienko. Gracz ten strzelił trzy bramki w przeciągu czterech minut i dał swojemu zespołowi pokaźną zaliczkę przed drugą połową. Po przerwie Pablo-Sped stworzyło sobie mnóstwo dogodnych sytuacji, ale tylko dwie z nich zamieniło na gola i ostatecznie licznik bramkowy tego zespołu zatrzymał się na siedmiu trafieniach.

Podium

Pablo-Sped po zwycięstwie w czwartek doskoczyło do podium C1 i obecnie zajmuje miejsce w mocno spłaszczonej, ścisłej czołówce ligi. Z kolei CBB znacznie bliżej do strefy spadkowej niż miejsc medalowych. Zespół ten w przyszłym tygodniu czeka pojedynek z czerwoną latarnią ligi Goodfellas i gracze w pomarańczowych strojach staną przed szansą na odskoczenie od dolnych rejonów tabeli.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=KrbYkJSHzpE

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!