Sędzia:
-
Video:
Zawiedli
Już przed pierwszym gwizdkiem można było z wielką dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że nie będziemy świadkami piłkarskich emocji. Klepa Team stawiła się "gołą" szóstką, więc przeciwnik był świadom, że normalna postawa da raczej bezproblemowe zwycięstwo. A że tak właśnie się stało, to środowego FLS-owego klasyka niewielu będzie rozpamiętywać.
Szostak filantrop
Okazała wygrana sprawiła, że prawie wszyscy zawodnicy Lift-Medu powiększyli swoje konta bramkowe. "Prawie", bo (oprócz, co nie dziwi, bramkarza Marcina Stefanika), gola nie zanotowano jedynie na koncie Tomasza Szostaka. Ten jednak wykazywał się niezwykłą uprzejmością dogrywając kolegom, co pozwoliło na wskazanie go jako najbardziej wartościowego zawodnika.
Makuła na pocieszenie
Najładniejszym trafieniem potyczki popisał się chyba jednak Radosław Makuła. Reprezentujący Klepę gracz posłał niemal bombowe uderzenie w lewy górny róg, gdy dobrze wycofano mu futbolówkę przed linię pola karnego. Jak się okazało, nie była to tylko bramka honorowa, bo Makuła pokonał Stefanika raz jeszcze, gdy - może i trochę z przypadku - znalazł się sam przed bramkarzem rywali.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=IxPpHZEmIbM&
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.