Przewaga nic nie dała

Gdy błyskawiczną dwuminutową karę za przeciągłą dyskusję z arbitrem otrzymał kapitan Form Concept, wydawało się, że rywale otworzą wynik. Gra w przewadze jednak nie była zbyt widoczna, ukarani przetrzymali osłabienie, by potem - w komplecie - wyjść na prowadzenie. To szybko obudziło Kaprin, który w dwie minuty przechylił szalę na swoją korzyść dzięki Kamilowi Ratoniowi i Krzysztofowi Musiałowi.

Piękne wyrównanie

Gracze Kaprinu podwoili dystans, ale tuż przed przerwą przeciwnicy złapali kontakt po trafieniu Marcina Tenerowicza. To dodało im skrzydeł, co znakomitym golem wyrównującym potwierdził Dawid Domagała. Znajdujący się gdzieś na wysokości pola karnego, przy linii bocznej, zawodnik, zewnętrzną częścią prawej stopy skierował podkręcone uderzenie w rejon górnego rogu bramki.

Strata rozstrzygnęła

Z pomocą w odzyskaniu prowadzenia dla spadkowicza z Ligi C3 przyszli, niestety dla nich, oponenci. Utrata futbolówki we własnej strefie obronnej zakończyła się nie najłatwiejszą, acz skutecznie wykorzystaną przez Musiała sytuacją sam na sam. Krzysztof skompletował tym samym hattricka, a bezpieczniejszą przewagę zapewnił potem Wojciech Micygała.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=iyKwG5-d-Qg