S4Eliminators

S4Eliminators

Data:

15-03-2016 / 00:00

4 - 5

Sędzia:

-

Video:

Nowak z pomysłem

Nowy w FLS zespół S4Eliminators liczył na udane przywitanie z ligą i długie minuty wskazywały na to, że faktycznie może tak się stać. Kłopotem było znalezienie sposobu na zdobycie gola, czego nawet nie udało się zrobić podczas dwuminutowej gry w przewadze. W końcu jednak Konrad Nowak trochę pogłówkował i po dobrzej centrze... główkował do siatki.

Nie za czysta walka

Jedna zaledwie bramka w pierwszym kwadransie była też efektem tego, że obaj przeciwnicy (choć wyraźnie częściej Inter) skupili się na przerywaniu akcji w mało elegancki sposób. Gwizdek arbitra wybrzmiewał często, ale dopiero ostrzeżenie przed czasowymi zawieszeniami przyniosło pewien skutek, a także typowo piłkarskie emocje.

Prawie przekombinował

Inter Kraków ruszył w drugich 25 minutach do odrabiania strat, co udało się z nawiązką, bo pod koniec wynik brzmiał 3:5. S4E zdołało jeszcze złapać kontakt i było nie tak daleko od wyrównania. Już w doliczonym czasie z boiska za żółtą kartkę wyleciał bramkarz prowadzących, który po reprymendzie od sędziego, ponownie źle wznowił grę od bramki, próbując zyskać w ten sposób cenne sekundy. Zachowanie zostało uznane za niesportowe, ukarane kartonikiem, lecz "Eliminatorom" nie udało się skorzystać z tego prezentu.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=vVAuj7ASli4

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!