Sędzia:

-

Video:

Rozegranie i celność

W ciekawym meczu komplet punktów zdobywają Tygrysy. Dużo podań, starannie rozgrywane ataki od samego początku – to musiało dać efekt w postaci siedmiu bramek. Husaria była bezradna.

”Brawo mężu!”

Tygrysy zaczęły swoją walkę od gola zdobytego już w pierwszych minutach przez Mateusza Leszczyńskiego, ku uciesze zespołu oraz żony strzelca obecnej na trybunach, która nie szczędziła pochwał pod jego adresem. Druga połowa przyniosła więcej akcji z obydwu stron, zdecydowanie przebudziła się Husaria, która jednak zdołała strzelić tylko gola kontaktowego. Receptą na zwycięstwo okazało się mnóstwo strzałów z dystansu oddanych przez Tygrysy, często jednak ich akcje były nieco „przekombinowane”, co w sumie jest zrozumiałe przy dużej przewadze bramkowej.

Zasłużone zwycięstwo i przegrana w dobrym stylu

”Pomarańczowi” odnieśli zasłużone zwycięstwo – przegrany pierwszy w sezonie mecz przy dzisiejszej postawie zawodników wydaje się jedynie mało znaczącym w perspektywie sezonu błędem. Husaria kiepsko zaczęła kolejny tydzień rozgrywek. Nie musi tak być w następnych meczach – w składzie „Czerwonych” jest kilku zawodników, którzy mogą poprowadzić drużynę do pierwszego zwycięstwa.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=tgDjA56qf5g

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!