Siła beniaminka

APS Renbau świetnie rozpoczęło sezon po awansie do Ligi B i już w pierwszym tygodniu rozgrywek odniosło dwa zwycięstwa. Po ograniu innego mistrza Ligi C z jesiennej kampanii Valposiano, tym razem beniaminek bez większych problemów pokonał czołową drużynę drugiego szczebla z poprzedniej edycji - Salvę. Renbau kontynuuje więc zwycięski marsz, trwający cały poprzedni sezon. Prawdziwy sprawdzian, który może dać odpowiedź na pytanie jaka naprawdę jest siła APS, czeka jednak tą drużynę w kolejnym meczu. Renbau zmierzy się w swoim następnym meczu z Lift-Medem, a więc jednym z głównych kandydatów do awansu.

Po raz pierwszy w historii

Niewielu wróży, osłabionej względem poprzedniego sezonu Salvie, powtórkę z udanej jesiennej kampanii. Drużyna ta rozpoczęła sezon od wysokiej porażki z beniaminkiem i piątkowy mecz nie może być dobrym prognostykiem przed właśnie rozpoczętymi rozgrywkami. Salva w 66 pojedynku w historii swoich występów w FLS po raz pierwszy zakończyła spotkanie bez przynajmniej jednej strzelonej bramki.

Wzorowy występ bramkarza

Renabu zagrało skutecznie w ataku, po raz kolejny ze świetnej strony pokazał się Paweł Ramut, ale słowa uznania należą się również Mariuszowi Lelkowi. Bramkarz APS przyczynił się walnie do przerwania passy meczów ze strzeloną bramka Salvy. Lelek w drugiej połowie najpierw wybronił rzut karny, a chwilę później popisał się kolejną efektowną paradą po strzale z bliska jednego z rywali.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=1flfw3K33CA