Sędzia:
-
Video:
Bezdyskusyjne zwycięstwo
Żadnych złudzeń nie pozostawili swoim czwartkowym rywalom zawodnicy XXXIV. Obie drużyny spotkały się wcześniej raz - na zakończenie sezonu Jesień 2014 "34-ka" ograła żegnający się wówczas z Ligą A Piomet 4:3. W drugim starciu o tak wyrównanym boju nie było mowy. XXXIV była bezdyskusyjnie lepsza i zwłaszcza w drugiej połowie, strzelając po przerwie 11 z 14 bramek, niepodzielnie panowała na boisku i urządziła sobie prawdziwą kanonadę na bramkę rywala. Piometowi mimo tak wysokiej porażki... dopisywało w tym meczu szczęście. Srebrni medaliście z poprzedniego sezonu poza zdobyciem dwucyfrowej liczby goli jeszcze kilkukrotnie obijali aluminium bramki przeciwnika.
Lider
XXXIV po dwóch pierwszych meczach zasiadła na fotelu lidera Ligi A. Wicemistrzowie z poprzedniego sezonu mają w tym momencie najlepszy bilans wśród drużyn z czołówki i póki co wygrywają korespondencyjny pojedynek z najgroźniejszymi rywalami. Zwraca uwagę fakt, że "34-ka" wciąż ma zero straconych bramek, a utrzymać czyste konto w dwóch meczach z rzędu na tym poziomie to rzadki wynik. W kolejnej kolejce rywalem XXXIV będzie niewygodny i groźnym przeciwnik, jakim jest Amber Gol. Między innymi od wyniku tego meczu zależeć będzie czy "34-ka" utrzyma fotel lidera i do szlagierowego pojedynku z GEo-ZENIT-em przystąpi patrząc na resztę stawki z góry.
Ciężki los beniaminka
Zupełnie na odmiennym biegunie znajduje się Piomet. Beniaminek rozpoczął sezon od meczów z mistrzem i wicemistrzem w poprzedniego sezonu i zakończył te spotkania z łącznym bagażem aż 25 bramek. W efekcie Piomet po dwóch kolejkach dzierży miano czerwonej latarni Ligi A, ale w kolejnym meczach o jakąś zdobycz punktową powinno być nieco łatwiej.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=7VCm-3sdJnc
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.