Sędzia:
-
Video:
Podobne scenariusze
Obie drużyny spotkały się na poziomie Ligi A prze rokiem. W tamtym spotkaniu Żymła, grająca pierwszy sezon na najwyższym szczeblu, wygrała 2:1. Teraz role obu zespołów się odwróciły i to Czyżyny przystępowały do bezpośredniego starcia będąc beniaminkiem. Oba spotkania miał podobny przebieg. Żymła obejmowała prowadzenie, Czyżyny doprowadzały do remisu 1:1, ale ostatnie słowo należało do "Siermiężnych". Gol Przemysława Kapery, strzelony na sekundy przed końcem meczu, sprawił, że oba pojedynki nie zakończyły się jednak identycznym rezultatem.
Nie uchronił
Czyżyny walczyły ambitnie w swoim pierwszym meczu po powrocie do Ligi A, jednak było to za mało na dobrze dysponowaną Żymłę. W zespole "Siermiężnych" zwłaszcza wyróżniała się para Markowski - Kapera, siejąca popłoch w szeregach obronnych rywali. W drużynie Czyżyn, niejako tradycyjnie, należy pochwalić zwłaszcza Rafała Wodę. Bramkarz beniaminka w wielu groźnych sytuacjach wychodził obronę ręką i przez długi czas trwania meczu wyrastał na bohatera spotkania. Ostatecznie jednak Wodzie nie udało się uchronić swojego zespołu od porażki.
Szansa na fotel lidera
Inauguracyjny wiosnę tydzień jest intensywny dla Żymły. Zespół ten czeka jeszcze jedno spotkanie w przeciągu kilku dni - w piątkowy wieczór z Rafisem. Obie drużyny wygrały swoje pierwsze mecze, więc zwycięzca tego pojedynku zostanie liderem Ligi A po pierwszym tygodniu rozgrywek.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=IZI4Wk-TGTQ
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.