DWA SZYBKIE CIOSY

Już w pierwszych dwóch minutach oglądaliśmy dwa trafienia, dla każdej ze stron. Najpierw po odbiorze w środku pola Ziemba wypuścił najlepszego strzelca Furii Ziółkę, a ten strzałem z dystansu wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Odpowiedź Edukacji była jednak natychmiastowa i za sprawą Żurka TEB wyrównał. Po tych dwóch szybkich bramkach, żadna z drużynie poszła za ciosem, a posuch bramkowa trwała ponad kwadrans.

SPORO KŁOPOTÓW

Dopiero w samej końcówce pierwszej połowy TEB wyszedł na prowadzenie, a po chwili podwyższył je do dwóch bramek. La Furia Roja do tego momentu grała bardzo dobrze w destrukcji na niewiele pozwalając rywalowi. Z drugiej jednak strony sama nie stwarzała sobie przy tym żadnych okazji do kolejnych trafień.

NIE WYTRZYMALI TEMPA

W drugiej połowie TEB Edukacja już wyraźnie podkręciła tempo i zawodnicy La Furii Roja zaczęli mieć spore problemy. Na niekorzyść "Hiszpanów" działa fakt, że przy kilku bramkach dali się oszukać w dokładnie taki sam sposób.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=j9AMPi1a8I8