Sędzia:
-
Video:
NIE PRZESTRASZYLI SIĘ
Spotkanie z Grupą Partner dla Amadeusa zapowiadało się na sprawdzian, a sprawdzian dotyczyć miał jak wielka i czy w ogóle jakakolwiek przepaść dzieli drużynę, której do awansu ma drugi szczebel rozgrywkowy w sezonie jesiennym zabrakło niewiele oraz zespół, który na tym drugim szczeblu znalazł się w czołówce. Po meczu jesteśmy mądrzejsi o pewne wnioski, które są dla niżej notowanej ekipy pozytywne. Wielkiej przepaści między obydwoma zespołami w piątek nie zaobserwowaliśmy, a całe spotkanie trzymało w napięciu niemal do ostatnich jego minut.
POKLEPALI
Bardzo ładną akcję na 3:1 przeprowadzili zawodnicy Grupy Partner. Krzysztof Giermek podał piłkę z autu do Żurka, ten bardzo mądrze pokazując spore umiejętności w rozegraniu futbolówkę ponownie oddał do Krzysztofa, który strzałem z dużego palca zaskoczył bramkarza rywala. Była to o tyle ważna bramka, że pozwoliła faworytowi odskoczyć na dwa trefienia.
ROZMIAR DO WYMIANY
Bardzo zabawną sytuację mieliśmy przed spotkaniem. Reklamację z powodu zbyt małego rozmiaru koszulki jaką założył wczorajszy debiutant w zespole Grupy Partner Dominik Dyba. Jego koledzy całą sytuację skwitowali śmiechem, a kapitan drużyny Ryszard Baran obiecał zawodnikowi inny (większy) rozmiar na najbliższe spotkania.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=DL_7Lwhfi8Y
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.