Przewaga "Czarnych"

Od początku spotkania to UBS lekko przeważało na boisku. Schibsted miał jednak swoje sytuacje i potrafił je skutecznie wykorzystać, czego efektem było prowadzenie 2:1 do przerwy. Po zmianie stron "Czarni" podkręcili tempo gry. Dominowali w środku pola oraz grali spokojnie w obronie, co w zaledwie 10 minut przyniosło im 4 bramki i prowadzenie 5:2.

Zasłużyli na wygraną

Ostatnie 5 minut gry przyniosło "Niebieskim" gola, który automatycznie ożywił ich grę. Przed końcem spotkania zdążyli przeprowadzić jeszcze kilka groźnych akcji, lecz nie zdołali już trafić do siatki UBS, pomimo iż z konieczności w rolę golkipera całe spotkanie wcielał się zawodnik "z pola". Ostatecznie UBS Kraków zwyciężyło 5:3 i z perspektywy całego meczu, bez wątpienia była to zasłużona wygrana.

Walka wciąż trwa

Niebiescy z 5 punktami przewagi nad strefą spadkową, prawie zapewnili sobie utrzymanie, lecz dla pewności wciąż muszą wypatrywać straty punktów innych drużyn. Sami zagrają juz tylko ze świeżo upieczonym mistrzem ligi, wiec o zdobycz punktową będzie ciężko. UBS wciąż ma matematyczne szanse na srebro, lecz oceniając realnie, to walczy o miejsca 3-4. Przed nim dwa pojedynki, w tym kluczowy z Pastuchami, do których tracą 3 oczka. Komplet punktów zapewni "Czarnym" co najmniej wysokie 4 miejsce.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=jdZnHyPHFMM