Sędzia:
-
Video:
WYRÓWNANY POCZĄTEK
Obie drużyny w pierwszych minutach stworzyły sobie swoje szansę na objęcie prowadzenia. Świetnie jednak spisywali się bramkarze, udowadniając tym samym, że dobre wyniki w ostatnich spotkaniach nie były przypadkowe. Z każdą kolejną minutą stawało się jasne, że końcowy rezultat do ostatniej sekundy może pozostawać sprawą otwartą i walka o bezcenne dla układu tabeli trzy punkty obfitować będzie w wielkie emocje.
BŁYSKAWICZNA ODPOWIEDŹ
Kiedy wydawało się, że do przerwy utrzyma się wynik bezbramkowy i obie ekipy będą musiały szukać swoich szans na otwarcie rezultatu w drugiej części gry, przypomniał o sobie Jędrzej Kowaliński wyprowadzając spadkowicza z Ligi C na skromne prowadzenie. Niestety dla Brothy jednak taki stan rzeczy utrzymał się niespełna 60 sekund i gol Pliszki znów doprowadził do remisu, który z pewnością nie zadawalał żadnej ze stron.
ZDECYDOWAŁ KARNY
Druga połowa obfitowała w wiele starć w środkowej strefie boiska (jedno z nich zaowocowało kontuzją gracza Brothy), jak i kilka groźnych strzałów, które nie przynosiły jednak zmiany rezultatu. Kluczową dla losów spotkania okazja się sytuacja, w której faulowany w polu karnym został zawodnik Tygrysów Bronxu, a pewnym egzekutorem okazał się Mateusz Leszczyński. Chociaż Brotha w ostatnich pięciu minutach właściwie nie opuszczała pola karnego rywala obijając co chwilę słupki i poprzeczkę, to wynik spotkania nie uległ już zmianie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=o1i_B7g_Dz0
Tygrysy Bronxu
Brotha Collective
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
23 | |
- | |
9 | |
- | |
2 | |
4 | |
- | |
19 | |
45 |