Sędzia:
-
Video:
Zbyt pewni siebie
Przed meczem w obozie AD-KAM zaobserwować można było spore rozluźnienie, co mogło zwiastować problemy z koncentracją w trakcie starcia z Samąobroną. Przedmeczowe przypuszczenia szybko znalazły odzwierciedlenia w wydarzeniach boiskowych, bo AD-KAM od samego początku miał spore kłopoty z konstruowaniem akcji. W drużynie faworyta sporo było niedokładności, a kolejne złe zagrania potęgowały zniecierpliwienie w szeregach zespołu.
Nie szło
AD-KAM Instalacje do przerwy prowadził 1:0, ale wynik nadal był sprawą otwartą. FC Samaobrona mimo, że w drugiej połowie bramkę na 0:2 straciła na samym początku, to jednak takim obrotem spraw się nie załamała, a można powiedzieć, że właśnie od tego momentu gra tej drużynie układała się zdecydowanie lepiej. Efektem tego była szybka bramka kontaktowa i jeszcze bardziej pozytywne nastawienie na dalszą część meczu.
4 Trenerów
Można powiedzieć, że zbliżający koniec sezonu dla AD-KAMu to dobra informacja, bo nie wiadomo jakby potoczyły się losy tej drużyny po kolejnych słabszych spotkaniach. W drużynie podczas spotkania z Samąobroną panowała niezwykle napięta atmosfera. Przez lwią część meczu w zasadzie każdy do każdego miał ogromne pretensje. Najtrafniej całą tą nerwową sytuację skomentował jeden z graczy "dlaczego u nas w drużynie jest 4 trenerów, a efektów dobrej gry jak nie było, tak nie ma?".
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=82ox0ASkbGQ
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.