3 minuty grozy

Tygrysy spotkaniem z AGMĄ miały przypieczętować brązowy medal Ligi D2. Warunek był jeden - trzeba wygrać. Długo nie oglądaliśmy bramek, lecz gdy się pojawiły, to gromadnie. Nic nie zwiastowało kłopotów dla graczy w pomarańczowych strojach, lecz nagle 14, 15, 17 minuta i zrobiło się... 3:0 dla AGMY.

Nie lada niespodzianka

Trzybramkowe prowadzenie "Czarnych" utrzymało się do końca pierwszej połowy i przez większą część drugiej. Choć Tygrysy lekko przeważały na boisku, to nie potrafiły znaleźć przepisu na trafienie do siatki rywali. Nie pomogła nawet dwuminutowa gra w przewadze. Ostatnie minuty to wymiana ciosów, którą również wygrała AGMA ostatecznie kończąc mecz rezultatem 5:1

O krok od podium

Pokonanie zespołu z dolnych rejonów tabeli miało być dla Tygrysów formalnością, jednak mecz całkowicie nie ułożył się po ich myśli i musieli obejść się smakiem. Brązowe medale przeszły im tuż koło nosa, lecz mimo wszystko wywalczyli 4 miejsce i awans do Ligi C. Ze zwycięstwa AGMY najbardziej ucieszył się GS TIFF, który miał prawo stracić już nadzieję na uratowanie 3 miejsca, lecz dzięki porażce TB to "Żółci" staną na najniższym stopniu podium.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=BOQHV2u2UJo