„Niechże ten Kosiu przyjdzie”

Tymi słowami Michał Otrębski skomentował jedną z niewykorzystanych przez swoich kolegów sytuacji bramkowych. Najlepszego strzelca Delphi jednak w tym meczu zabrakło i zawodnicy tej drużyny mieli spore problemy ze skutecznością. Nie potwierdziły się zatem głosy sprzed meczu, że drużyna ta pojawi się na czwartkowym pojedynku w najmocniejszym składzie. Delphi miało do dyspozycji tylko siedmiu zawodników a na domiar złego, już na początku spotkania jeden z nich nabawił się kontuzji. Tym samym gracze w niebieskich koszulkach byli zmuszeni dograć ten mecz bez możliwości zmiany.

„Więcej szczęścia niż rozumu”

Do przerwy wynik był remisowy 1:1, na bramkę FC Po 40-tce, Delphi odpowiedziało golem do szatni. W drugiej połowie mecz nadal miał dość wyrównany przebieg, ale liderowi udało się najpierw odzyskać prowadzenie, a później na 2 minuty przed końcem jeszcze je podwyższyć. Delphi miało swoje sytuacje, zwłaszcza jedną stuprocentową, jeszcze przy jednobramkowej starcie, ale brakowało skuteczności. Gracze rezerwowi FC Po 40-tce widząc co się dzieje skomentowali okazję rywala mówiąc: „mamy więcej szczęścia niż rozumu”.

Awans blisko(?)

FC Po 40 wykonało kolejny krok w stronę awansu i nadal utrzymuje fotel lidera. W walkę o medale zamieszane są jednak jeszcze trzy inne drużyny i po ostatniej kolejce może jeszcze dojść do sporych przetasowań w czołówce. FC Po 40-tce przed kluczowym meczem w ostatniej kolejce z Amadeusem czeka jeszcze trudne starcie z UPM, który zabrał już w tym sezonie punkty zarówno drużynie z Gdowa, jak i GDA.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=X1FW6eO5f0A