Sędzia:

-

Video:

W PIĄTKĘ

Spotkanie z Rzezimieszkami drużyna FCT rozpoczęła w pięcioosobowym składzie. Po dwóch minutach dotarł 6 zawodnik, którym był Chrabąszcz i spotkanie mogło być kontynuowane w pełnych składach. Po kolejnych kilku minutach zawodnicy FCT mieli nawet jednego zawodnika na zmianę co z pewnością przyczyniło się do spokojniejszej gry w dalszej części spotkania.

OSPAŁE RZEZIMIESZKI>

Rezimieszki nie potrafiły wykorzystać liczebnego osłabienia rywala. W dalszej fazie spotkania mecz był dość wyrównany, a o tym kto zwycięży mogła zadecydować pierwsza strzelona bramka. Drużyna prowadzona przez Grzegorza Szczepana nie potrafiła jednak stworzyć sobie dogodnej sytuacji strzeleckiej, a jak już taką udało się skonstruować to na drodze zawsze stawał bramkarz rywali.

W ŚWIETNEJ DYSCPOZYCJI

Bohaterem meczu był golkiper FCT, który raz po raz stawał na drodze zawodników Rezimieszków. Wielokrotnie po strzałach z dystansu interweniował w sposób bardzo pewny. W pewnym momencie drugiej połowy spoglądając na resztę drużyny ubranej w żółte trykoty można było odnieść wrażenie, że przestali wierzyć w końcowy sukces o co spore pretensje do nich miał Grzegorz Szczepan.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=MI3ZxTpz82I

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!