Sędzia:
-
Video:
Do szatni
Choć wynik może wskazywać na łatwe zwycięstwo Mek-Transu, mecz nie był dla faworyta spacerkiem. Husaria zaprezentowała się, przynajmniej do pewnego momentu, z dobrej strony. Do przerwy po dość wyrównanej grze, wicelider prowadził tylko 1:0, strzelając bramkę do szatni, na minutę przed końcem pierwszej połowy.
Rozwiązany worek
Druga połowa rozpoczęła się podobnie, jak pierwsza skończyła – od bramki dla Mek-transu. Husaria odpowiedziała kontaktowym golem i nawet miała szansę na doprowadzenie do remisu. Groźny strzał oddał między innymi… bramkarz Marek Wiewiór, który przeprowadził dość szaloną szarżę niemal przez całe boisko i zwieńczył ją groźnym uderzeniem. Mek-trans w końcówce jednak rozwiązał worek z bramkami. W ostatnich 11 minutach wicelider zdobył pięć goli, przesądzając losy spotkania.
Nie wypuścili szansy
Mek-trans ogrywając w zeszłym tygodniu świeżo upieczonego mistrza Ligi C1 Valposiano postawił się w bardzo korzystnej sytuacji przed ostatnią kolejką. Zachowana pozycja wicelidera pozwoliła graczom tej drużyny mieć sprawę awansu w swoich rękach. Mek-trans nie zmarnował szansy i ogrywając Husarię zapewnił sobie awans do Ligi B z drugiej lokaty. To druga kolejna promocja tego zespołu, sezon po sezonie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=17vr4Abw2Ok
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.