Degradacja faktem

Porażka z Mek-transem oznacza, że Rzezimieszki i Łobuzy straciły już nawet matematyczne szanse na utrzymanie w Lidze C1. Dla zespołu w żółtych koszulkach to druga degradacja z rzędu, a że drużyna ta przystępowała do poprzedniego sezonu w roli beniaminka, wiosną 2016 RiŁ po raz czwarty z rzędu zmienią szczebel rozgrywkowy. Spadek z Ligi C nie nastąpił w tak fatalnym stylu jak przypadku poprzedniej degradacji. Rzezimieszki w obecnym sezonie ugrały dotychczas pięć punktów.

Pierwsza połowa wyrównana

W pierwszej połowie mecz miał wyrównany przebieg. Obie drużyny przed przerwą grały cios za cios, a w pewnym momencie Rzezimieszki nawet wyszły na prowadzenie . Ostatecznie Mek-Trans strzelając gola do szatni po raz pierwszy w tym meczu wywalczył dwubramkową przewagę i prowadził do przerwy 6:4. Druga część gry należała już zdecydowanie do faworyta, który pewnie wypunktował „czerwoną latarnię” ligi.

Wicelider

Zwycięstwo w piątkowy wieczór pozwoliło Mek-transowi wskoczyć na pozycję wicelidera Ligi C1. W tej chwile zespół ten zajmuje więc pozycję gwarantującą promocję szczebel wyżej. Przed Mek-transem jednak jeszcze między innymi pojedynek z liderem – Valposiano. Na mrożenie szampanów więc za wcześnie.

VIDEO