Sędzia:
-
Video:
PODWÓJNY PROBLEM
Z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek tego spotkania gracze Shamrocka. Nie dość, że już po niespełna minucie dzięki świetnemu wykończeniu akcji przez Sieprawskiego przegrywali z Vittorią, to jeszcze chwilę potem ratunkową interwencją za polem karnym ręka musiał ratować się golkiper – Krampus, co wiązało się z czerwonym kartonikiem i pięciominutową gra w osłabieniu, która z pewnością nie pomagała w dążeniu do wyrównania.
USKRZYDLENI GRĄ GOLKIPERA
Kapitalne zawody w bramce Vittorii rozegrał Mirosław Marusiński. Golkiper ten kilkukrotnie w stuprocentowych sytuacjach ratował swój team przed zmianą rezultatu. Ofensywni zawodnicy pozazdrościli formy swojemu koledze i jeszcze przed przerwą wyszli na pewne trzybramkowe prowadzenie, które zapewnić miało bezcenne w kwestii utrzymania na drugim poziomie rozgrywkowym trzy oczka.
NAJLEPSZA MOŻLIWA ODPOWIEDŹ
Po przerwie byliśmy świadkami fenomenalnego zrywu Shamrocka. Duet Kwieciński – Rapacz doprowadzili do rezultatu kontaktowego, jednak niespełna 60 sekund później stan rywalizacji podwyższył Ruchlewicz, co w kombinacji z czerwonym kartonikiem wspomnianego wyżej Rapacza musiało skutkować zwycięstwem Vittorii. Po czerwonej kartce dla napastnika Shamrocka zawodnicy tego zespołu przedwcześnie opuścili murawę nie chcąc kontynuować gry, a sędzia zawodów zmuszony był przerwać spotkanie.
Mecz przerwany przy stanie 6:3 dla Vittorii i zweryfikowany jako walkower na niekorzyść drużyny Shamrock-Weldbud.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=uDZrCvD46IY
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.