Gramy Swoje

Gramy Swoje

Data:

17-11-2015 / 00:00

0 - 6

Sędzia:

-

Video:

Jednostronnie

Wszyscy ci, którzy ostrzyli sobie zęby na pojedynek drugiej z trzecią drużyną Ligi B1, którego stawką był awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy, musieli czuć po meczu spore rozczarowanie. Wtorkowe starcie było bowiem zaskakująco jednostronnym widowiskiem. Czyżyny, którym remis nic nie dawał, zaatakowały od pierwszych minut i już po sześciu prowadziły 2:0. Zabankuj.pl przez cały mecz nie obudziło się z marazmu kompletnie nie mając pomysłu, jak przeciwstawić się rywalom. Obie połowy zakończyły się zwycięstwem Czyżyn 3:0.

Powrót

Tylko jeden sezon trwała banicja Czyżyn na zapleczu Ligi A. Zespół szybko powrócił na najwyższy szczebel rozgrywkowy, choć sezon nie był usłany różami. Ostatecznie Czyżyny po dobrej końcówce sezonu i pięciu wygranych meczach z rzędu, rzutem na taśmę wskoczyły na miejsce gwarantujące promocję.

Stracona szansa

Zabankuj.pl przegrało awans do Ligi A w ostatnim meczu. Zespół ten spędził aż siedem kolejek w fotelu lidera i pięć na drugim miejscu. Aż przez dwanaście serii gier Zabankuj.pl zajmowało więc miejsca gwarantujące awans i po raz pierwszy wypadało poza tą strefę w najgorszym momencie – po ostatnim spotkaniu. W związku z tym brązowe medale i miejsce na podium nie będą z pewnością smakować zbyt dobrze, a zespół trzeba uznać chyba za największych przegranych sezonu, choć przed rozgrywkami taki wynik brałby w ciemno. Zabankuj.pl niespodziewanie zupełnie zawiodło w najważniejszym momencie, kompletnie nie potrafiąc przeciwstawić się Czyżynom. Dość powiedzieć, że zespół ten po raz ostatni nie strzelił choćby jednej bramki… wiosną 2014 roku z meczu z Victorią. Na domiar złego, na ostatniej prostej, koronę króla strzelców stracił Sebastian Stachel, którego rzutem na taśmę wyprzedził Paweł Kurowski z Omegi.

VIDEO

 

 

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!