Sędzia:
-
Video:
Seria podtrzymana
CA Sharks po sześciu meczach zamykali tabelę Ligi B1 z zaledwie trzema punktami na koncie. Druga część sezonu jest jednak zdecydowanie lepsza w wykonaniu „Rekinów”. Spadkowicz z Ligi A ugrał w ostatnich czterech meczach aż dziesięć punktów i opuścił zagrożoną strefę. Sharks utrzymania nadal nie mogą być pewni, ale ich sytuacja daleka jest od dramatycznej i zespół ten powinien uniknąć drugiej degradacji z rzędu.
W sześcioosobowych składach
Obie drużyny przystąpiły do tego meczu bez graczy rezerwowych. Sharks do przerwy prowadzili 3:0 i mogło się wydawać, że rywal nie będzie już w stanie im zagrozić. Dwie bramki strzelone przez Sęk Team w odstępie minuty pozwoliły jednak „czerwonej latarni” złapać kontakt z przeciwnikiem. „Rekiny” nie imponowały w tym meczu skutecznością i choć prezentowali się lepiej od rywala to jednak zapewnili sobie niepotrzebną nerwówkę. Brak choć jednego gracza rezerwowego bardziej odczuł jednak Sęk Team, gdyż w końcówce meczu kontuzji doznał Jakub Strzępek i zawodnicy tej drużyny zmuszeni byli dograć mecz w osłabieniu.
Potrzebują cudu?
Sytuacja Sęk Teamu w tabeli jest bardzo zła i aby uniknąć degradacji gracze tej drużyny potrzebują niemalże cudu. Aby wyprzedzić znajdującą się na pierwszej bezpiecznej pozycji Dzidę w Przód obecna „czerwona latarnia” musi wygrać z nią bezpośredni mecz na koniec kolejki. Jeszcze bardziej nieprawdopodobne wydają się być dwa pozostałe warunki. A więc dwie porażki Dzidy w pozostałych spotkaniach z Klepą i VILO oraz wygrana Sęk Teamu nad Czyżynami.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=nRpUExVeHyE
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.