Sędzia:
-
Video:
ZACZAROWANA BRAMKA
Od początku można było zauważyć, że przepaść która dzieli obie ekipy w ligowej tabeli nie jest przypadkowa. Czyżyny co chwilę nękały bramkę przeciwnika, budując sobie optyczną przewagę, której nie potrafiły jednak zamienić na gola. Świetnie między słupkami bramki Pablo-Sped spisywał się golkiper, kilkukrotnie w tylko sobie znany sposób utrzymując wynik bezbramkowy.
DO PRZERWY – BEZ GOLI
Po trzecią w tym sezonie zerową zdobycz bramkową zmierzała ekipa Pablo-Sped. Zawodnicy w czarnych strojach w tej klasyfikacji mijają tylko Sęk Team, a średnia 3 goli na mecz nie napawa optymizmem. Tym razem również atakowali sporadycznie, a kiedy już zbliżali się do pola karnego Czyżyn dobrze spisywał się Rafał Woda, udowadniając tym samym, że tylko 28 straconych bramek w całym sezonie nie jest kwestią przypadku.
ZDECYDOWAŁA KOŃCÓWKA
Kluczowa dla losów spotkania okazała się 42 minuta kiedy to jedynego tego dnia gola strzelił zawodnik Czyżyn Łukasz Hodor. O sporym pechu może mówić bramkarz Pablo-Sped, który choć przez całe spotkanie spisywał się perfekcyjnie, przy tej interwencji popełnił błąd, który okazał się opłakany w skutkach. Zwycięstwo mogło być jeszcze wyższe jednak w końcówce w poprzeczkę uderzył Chromiec. W końcowym rozrachunku jednak bez zmian – pierwsi dopisują kolejne trzy oczka i utrzymują się na najniższym stopniu podium, drudzy wciąż okupują strefę spadkową, z której wydostać się będzie niezmiernie trudno.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=6KUpG758rSU
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.