WYPUNKTOWALI RYWALA

Walczący o miejsce na ligowym „pudle” GEO-ZENIT od początku przejął inicjatywę nad okupującym dolne rejony tabeli rywalem. Na efekty tego stanu rzeczy nie trzeba było długo czekać i już po 10 minutach zawodnicy w niebieskich koszulkach mogli się cieszyć z dwubramkowego prowadzenia, które zapewnić miało bezcenne trzy punkty.

ZWIETRZYLI SZANSĘ

Piraci z Karaibów nie poddawali się i próbowali nawiązać rywalizację z wyżej notowanym przeciwnikiem. Po jednej ze sporadycznych, ale jednak groźnych akcji i błędzie obrońcy GEO-ZENITu futbolówkę do siatki rywala skierował Mateusz Mierzwa. Kiedy wydawało się, że gracze w czarnych strojach pójdą za ciosem i doprowadzą do remisu jeszcze przed zmianą stron wynik podwyższył Iglar zapewniając tym samym bezpieczną przewagę.

ZABRAKŁO CZASU…

Druga połowa to spokojne i uważne defensywne granie drużyny GEO-ZENITu przedzielane sporadycznymi kontrami zagrażającymi bramce przeciwnika. Piraci z Karaibów na kilka minut przed końcem za sprawą Błasiaka pokonali obronną twierdzę rywala i pokusili się o gola kontaktowego. Kolejne fragmenty spotkania nie przyniosły jednak upragnionego gola i to faworyt pokusił się o pełną pulę, która wciąż pozwala marzyć o ligowym podium.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=vxaDyRkAxYQ