Sędzia:

-

Video:

Za dużo strat

Los Pivones zgodnie z przewidywaniami, szybko objęli prowadzenie, lecz później już nic nie szło po myśli faworytów. Zbyt dużo razy głupio tracili piłkę, czym narażali się na bardzo groźne kontry, a asekuracja w obronie nie należała tym razem do ich mocnych stron. Efektem tego stanu rzeczy, było zaskakujące 1:3 do przerwy.

Powtórka z rozrywki

Druga połowa bardzo przypominała tę pierwszą. "Piękni Chłopcy" najpierw grali całkiem przyzwoicie, choć dość nieskutecznie, mimo to udało im się zasłużenie zdobyć dwie szybkie bramki. Pozostała część meczu stała jednak pod znakiem strat i kontrataków Rycerzy, a oni potrafili skutecznie wykorzystywać nadarzające się okazje. Zwycięstwo Kraków Knights trzeba uznać za zaskoczenie, lecz z przebiegu meczu trzeba przyznać, że przegrani sami są sobie winni, choć zostawili na boisku sporo sił.

Potknęli się przed schodami

Ostatnie spotkanie Pivones wygrane 21:3 z ABB, mogło zapowiadać szczyt formy, lecz nieoczekiwanie potknęli się na Kraków Knights. Na domiar złego, 5 kolejnych spotkań "Pięknych Chłopców" będzie pięcioma pojedynkami z zespołami bijącymi się o mistrzostwo i miejsca na podium. Co prawda, to dopiero ich druga porażka, lecz niestety na kolejne dwie nie będą mogli już sobie pozwolić myśląc o wywalczeniu medali, a kalendarz ich nie rozpieszcza.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=WDGkw4X_tDk

http://www.youtube.com/watch?v=i__olLWiecI

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!