Typowy mecz walki

Obie drużyny wiedziały, że przegrana w tym pojedynku najprawdopodobniej oznacza pożegnanie z Ligą C3. W trudniejszej sytuacji były Frytki, gdyż pozostałe pięć meczów to trzej rywale z czołowej piątki. "Pomarańczowi" zagrali w swoim stylu, czyli twardo i walecznie. W ostatnich spotkaniach nie dawali sobie w kaszę dmuchać, jednak dwukrotnie musieli uznać minimalną wyższość rywali. Tym razem, gdy wynik był na styku, to oni zadali decydujące ciosy i przeciągnęli szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Pod znakiem strat

Przez większość meczu, na boisku panował spory chaos. Twarda walka o każdą piłkę sprawiała, że futbolówka raz po raz zmieniała drużynę. Pozytywem z pewnością była spora liczba przechwytów, lecz oczywiście była ona wywołana dużą liczbą strat. W pierwszej połowie po dwóch z nich, Kaprin dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. Choć "Czerwoni" zdobyli w drugiej połowie bramkę kontaktową, to jednak ostatnie słowo należało do Frytek i to one kontrolowały dalszą część spotkania, dokładającą jeszcze dwa trafienia.

Na wylocie

Dzięki zwycięstwu "Pomarańczowi" przedłużyli swoje szanse na wydostanie się ze strefy spadkowej. Aby się utrzymać, muszą zdobyć co najmniej 6 punktów w pozostałych meczach, a rywale to: Victoria, La Furia i Kalinex oraz OREO i CBB. Urwanie punktów komuś z pierwszej trójki byłoby sporym zaskoczeniem, więc obowiązkowo muszą oni wygrać z OREO i CBB. Mimo porażki Kaprin także zachował jeszcze pewne szanse na utrzymanie. Musi zdobyć aż 9 punktów w czterech meczach, lecz OREO, Bruta, Heineken i CBB to zespoły z którymi mają szanse powalczyć o 3 oczka. Walka o utrzymanie zapowiada się niezwykle emocjonująco, a już następna kolejka może przynieść pierwsze rozstrzygnięcia.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=kTFewlRkOL8