Stawką podium

Stawką tego czwartkowego starcia było miejsce na podium Ligi C2 po 8 kolejce. Amadeus tracił przed tym meczem do trzeciego UPM jeden punkt i zwycięstwo w bezpośrednim meczu pozwoliło graczom w fioletowych koszulkach na awans na miejsce gwarantujące medale na koniec sezonu. Beniaminek jako jedyna w stawce drużyna ma na koncie komplet punktów. Amadeus ma jednak mniej rozegranych meczów niż wyprzedzające go drużyny, więc można założyć, że ambicje zawodników tego zespołu nie skończą się wyłącznie na walce o trzecie miejsce.

Z animuszem

Amadeus ruszył na rywala od pierwszych minut. UPM od początku miał problemy z grającym wysokim pressingiem rywalem. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Gracze w fioletowych koszulkach po niespełna 10 minutach prowadzili już 2:0. Zawodnicy UPM nie otrząsnęli się po słabym początku i do przerwy przegrywali 0:3.

Bez pomysłu

W drugiej połowie nadal to Amadeus atakował. Zawodnicy w fioletowych koszulkach ani przez moment nie oddali kontroli nad meczem rywalowi, a gdyby ich skuteczność była lepsza wynik mógłby być znacznie wyższy. UPM podobnie jak w pierwszej połowie nie miał pomysłu na dobrze grającą drużynę rywala i mimo strzelonych dwóch bramek nie potrafili zbliżyć się do Amadeusa chociażby bramką kontaktową.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=qViyr3IAvlA