Sędzia:
-
Video:
SZYBKIE PROWADZENIE
Niespełna 120 sekund potrzebował niepokonany w tym sezonie na FLSowych boiskach Amadeus, by otworzyć wynik z niewygodnym rywalem jakim z pewnością jest TSA Jugowice. W kolejnych minutach grający w czarnych strojach zawodnicy nie ulegli jednak ofensywnej presji faworyta i długo trzymali dystans walcząc o jak najkorzystniejszy wynik przed zmianą stron.
PRÓBOWALI ODPOWIADAĆ
TSA Jugowice nie pozostawało dłużne swojemu przeciwnikowi i odgryzało się niebezpiecznymi kontrami. W ostatecznym rozrachunku przyniosło to jednego gola, w pierwszej części gry, który pozwalał wyczekiwać lepszego rezultatu, jak i dwóch trafień po zmianie stron, co jednak okazało się zbyt małą amunicją, aby z Amadeusem powalczyć o chociażby punkt.
ROZBICI W KOŃCÓWCE
Wysokie zwycięstwo graczy z fioletowych strojach stało się na tyle okazałe dzięki bierności rywala w ostatnich minutach. Amadeus wręcz książkowo rozmontował defensywę przeciwnika i z każdą kolejną minutą powiększał swoje prowadzenie. Ostatecznie dziewięć goli zapewniło pozostanie w ligowym peletonie, a tylko trzy stracone bramki pozycję lidera w klasyfikacji defensywy Ligi C2.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=HiGSvclsE2k