Niezła pierwsza połowa

Poziom gry w pierwszej połowie z pewnością mógł pozytywnie zaskoczyć. Obie drużyny grały niezwykle ambitny futbol, zacięcie walczyły o piłkę i przeprowadzały sporo ładnych akcji. Biorąc pod uwagę, że rywalizacja toczyła się pomiędzy dwiema drużynami ze środka tabeli Ligi D, poziom przewyższył przedmeczowe oczekiwania.

Sporo emocji

Po fantastycznym lobie głową, to UPM objęło prowadzenie, lecz już parę minut później znów był remis. Jeszcze przed końcem połowy to AD-KAM zdołał wypracować sobie jednobramkową przewagę i ustalić wynik pierwszej części gry. Po zmianie stron w poczynania obydwu ekip wkradło się sporo chaosu. Zaczęła się walka o każdy centymetr boiska, a gra siłą rzeczy zaczęła się lekko zaostrzać. Każda z ekip mogła wygrać ten mecz, ale ostatecznie, na 4 minuty przed końcem meczu UPM przy wyniku 3:3 skutecznie egzekwowało rzut karny, który zapewnił tej drużynie końcowe zwycięstwo.

W grze o awans

Ostatecznie to faworyzowane UPM sięgnęło po kolejne w sezonie 3 punkty i z dorobkiem 9 oczek po pięciu meczach włączyło się do walki o awans. AD-KAM pomimo dobrego spotkania, ponownie schodził z boiska pokonany i wciąż zajmuje miejsce w dolnych rejonach tabeli.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=_81Glo7spXk