ZASKAKUJĄCY POCZĄTEK

Walcząca o pozycję lidera druga drużyna Amber Gol nieoczekiwanie już po 4 minutach musiała uznać wyższość znajdującego się w środku ligowej tabeli Schibstedu. Bardzo szybko jednak gracze Amberu doprowadzili do remisu za sprawą Topyły, co miało zmazać obraz mizernego początku i sprawić, że kolejne minuty będą ich dominacją. Jak się jednak później okazało, było to bardzo mylne wrażenie…

MECZ WALKI

Kiedy wydawało się, że tylko kwestią czasu staje się kolejne trafienie Amber Gol B, walecznie grająca ekipa Schibstedu nie dość, że dzięki mądrej defensywie i świetnie grającemu bramkarzowi gola nie straciła, to jeszcze przed zmianą stron wyszła po raz drugi tego dnia na prowadzenie dzięki bramce Sadeckiego, i tego prowadzenia nie oddała już do kończącego pierwszą połowę gwizdka.

REWANŻ ZA WIOSNĘ!

Druga połowa to dominacja Schibstedu, który pokonał swojego przeciwnika… skutecznością! Być może na pierwszy rzut oka stworzył sobie mniej sytuacji, jednak były one groźniejsze, co przyczyniło się do wysokiego i przekonującego triumfu. Trzy punkty tym cenniejsze, że pozwalają odskoczyć od strefy spadkowej, a i rewanż za porażkę poniesioną z Amber Gol B wiosną smakuje dobrze. Dzisiejsi przegrani, tracą już 5 punktów do liderującego Valposiano, co może okazać się granicą nie do pokonania.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=OfutJf7Ab2Y