Sędzia:
-
Video:
BEZ WIARY
Już pierwsze minuty pokazały nam, że nie będzie to przełomowy dzień dla APLI. Salva bardzo szybko „ustawiła” sobie to spotkanie i w zasadzie od pierwszych fragmentów spotkania budowała przewagę bramkową. W pewnym momencie jednym z celów APLI pozostawało, aby gracze tej drużyny nie dopuścili do rekordu i najwyższej w historii porażki tego zespołu na boiskach FLS.
ZAMIESZANI W WYGRANĄ
Aż przy 14 z 15 wszystkich trafień zamieszany był duet Oraczewski-Musiał. Co ciekawe przy 13 bramkach to tylko ci dwaj gracze podwyższali wynik kolejnymi trafieniami, asystując przy tym na zmianę. Nie lada precedens na boiskach FLS.
”CIESZMY SIĘ TROCHĘ”
Po jednej z bramek z ławki rezerwowych Salvy dobiegały głosy, aby po kolejnych trafieniach zespołu wykazywać jakąś radość. Rzeczywiście można było odnieść wrażenie, że kolejne strzelane bramki przez Salve to „coś normalnego”, czego nie wypada jakoś w szczególny sposób celebrować. Wrażenie to potęgowała bardzo mizerna postawa graczy w pasiastych koszulkach.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=nbm5wQnAKVk
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.