Lider kontra wicelider

Obie drużyny rozpoczęły bardzo dobrze sezon i po trzech kolejkach nie zaznały goryczy porażki. FHB było liderem z kompletem punktów, Goodfellas miał na koncie dwa zwycięstwa i remis. Mecz lidera z wiceliderem nie zawiódł i obie drużyny stworzyły niezłe widowisko. Faworyzowany FHB sięgając w piątkowy wieczór po trzy punktu umocnił się na czele tabeli.

Do przerwy 0:1

W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka. Przez kwadrans zawodnicy obu drużyn nie znaleźli sposobu na bramkarza rywali. Więcej z gry miał FHB, ale brakowało skuteczności pod bramką przeciwnika. Goodfellas również mieli swoje okazje po kontratakach. Ostatecznie do przerwy gracze w zielonych koszulkach prowadzili tylko jednym golem i wynik pozostawał sprawą otwartą.

Rozwiązany worek

W drugiej połowie rozwiązał się worek z bramkami. FHB podwyższyli prowadzenie, ale Goodfellas odpowiedzieli golem kontaktowym. Padł on w momencie gdy zawodnicy w zielonych koszulkach grali w osłabieniu. Przy wyrównanych siłach na boisku FHB osiągnęli jednak zdecydowaną przewagę i za sprawą szybkich graczy ofensywnych skutecznie wykańczali kolejne akcje, ostatecznie przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=-U1JhV_E_2Q