Nie do mnie!

Nie do mnie!

Data:

15-09-2015 / 00:00

5 - 1

Sędzia:

-

Video:

OLBRZYMIA PRZEWAGA

Szukająca przełamania ekipa Nie do mnie! z olbrzymim animuszem rozpoczęła starcie z drużyną Samejobrony. Osiągnęła ona ogromną przewagę nie dopuszczając swojego przeciwnika do głosu. Świetnie zagrał kapitan Piotr Seweryn, którego pochwalić należy za bramkę i kilka fenomenalnych podań, które przy lepszej skuteczności kolegów mogły stać się podstawą podwyższenia wyniku.

DO 3 RAZY SZTUKA

Samaobrona stwarzała sobie sporadycznie okazje. Dwukrotnie stając oko w oko z bramkarzem Nie do mnie! nie potrafiła jednak znaleźć sposobu na doprowadzenie do remisu. Zmianę przyniósł dopiero gol Wojciecha Kordela, który spowodował w ich szeregach więcej ofensywnej odwagi i przywrócił marzenia o zwycięstwie.

ODCZAROWALI BRAMKE

Konia z rzędem temu kto zliczy wszystkie strzały na bramkę jakie oddała ekipa Nie do mnie! w pierwszych fragmentach drugiej części gry. Kilkukrotnie jednak futbolówka albo minimalnie omijała światło bramki albo lądowała w rękawicach bramkarza przeciwników. W ostatnich 10 minutach jednak jak bramki strzelać przypomnieli sobie Mokrzycki i Szewczyk podwyższając wynik i zapewniając sobie pierwsze w historii FLSowych zmagań zwycięstwo.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=nuYg3deJa1Y 

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!