Wciąż bez wygranej

Żadna z drużyn jeszcze w tym sezonie nie zaznała smaku zwycięstwa toteż podział punktów nie może zadowalać żadnej ze stron. Samaobrona po porażce na inaugurację zremisowała drugi mecz z rzędu. Dla Volveremos to pierwszy punkt w sezonie po przegranej w poprzedniej kolejce. W piątkowy wieczór początkowo zanosiło się na łatwe zwycięstwo Samejobrony, jednak po znacznie lepszej drugiej połowie w wykonaniu graczy w białych strojach, drużyny podzieliły się punktami.

Dwa oblicza

Do przerwy Samaobrona prowadziła 4:0 i nic nie wskazywało, by gracze tej drużyny mogli stracić w tym meczu punkty. W drugiej połowie gracze w pomarańczowych strojach zagrali już znacznie słabiej niż przed przerwą i stracili swoją przewagę. Odwrotnie Volveremos – w pierwszej części gry bezbarwni, w drugiej prowadzący grę i stwarzający sobie wiele sytuacji.

Pogoń

Volveremos od pierwszych minut drugiej połowy ruszyli na rywala, a sygnał do ataku dał Konrad Wołek, który zaraz po przerwie zdobył dwie bramki. Gdy gracze w białych strojach doprowadzili do remisu wydawało się, że pójdą za ciosem i odwrócą losy meczu, jednak minutę po czwartej bramce dla Volveremos golem odpowiedzieli gracze Samejobrony, ponownie zmuszając rywala do gonienia wyniku. Wtedy kolejną, już czwartą bramkę w tym meczu zdobył Wołek, zapewniając punkt swojej drużynie. Zarówno jedni, jak i drudzy mogli przechylić jeszcze szalę na swoją korzyść, ale ostatecznie mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=JlrOakpKoX8