Sędzia:
-
Video:
MNIEJ, NIE ZNACZY GORZEJ!
Debiutujący od tego sezonu Contel Team na środową potyczkę przybył w skromnym sześcioosobowym składzie. Nie przeszkodziło to jednak w kapitalnych pierwszych minutach z doświadczonym już na FLSowych boiskach Brainly. Przewaga ta zaowocowała golem Musiała, który pozwalał z nadzieją wyczekiwać bezcennych trzech oczek.
RADOSNY FUTBOL ZE SKUTECZNYM KAPITANEM
Obie ekipy w pierwszej połowie postawiły na otwarty i ofensywny futbol. Przyniosło to wiele strzałów, których jednak większość minimalnie omijała światło bramki rywala. Dużo bardziej skutecznie z problemem tym poradził sobie Contel Team za sprawą przodującego i dominującego na boisku kapitana – Krzysztofa Baltazy, który tego dnia pokusił się o hattricka, udowadniając tym samym, że jest jedną z najważniejszych ofensywnych postaci swojej ekipy.
NIE ZABRAKŁO AMBICJI
Brainly tak jak w poprzednich potyczkach mimo niekorzystnego wyniku za wszelką cenę starało się do ostatniego gwizdka szukać swoich szans na zmianę rezultatu. Tak i tym razem w ostatnich 10 minutach zaowocowało to dwoma golami Łacha, które chociaż trochę poprawiły humory i z większą nadzieją pozwalają czekać na kolejny ligowy bój.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=BtNdykSWOjM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.