Sędzia:
-
Video:
Powtórka z rozrywki
Pelikany przegrały swój drugi mecz i druga raz ta przegrana była minimalna. Zespół ponownie zdobył tylko o jednego gola mniej od rywali i ponownie aplikując drużynie przeciwnej pięć bramek. Jeśli Pelikany poprawią swoją grę w defensywie i utrzymają strzelecką formę, to w kolejnych meczach będą zdobywać punkty.
Miroshnychenko nie wystarczył
Prawdziwym liderem Pelikanów jest w tym sezonie Denys Miroshnychenko. Młody Ukrainiec, pokazał że jeśli ma tylko piłkę przy nodze, to stanowi bardzo duże zagrożenie pod bramką przeciwnika. Miroshnychenko wczoraj zdobył trzy bramki dla Pelikanów, ale co warto podkreślić brał udział przy wszystkich golach dla swojej drużyny. To pokazuje, jak wiele zależy właśnie od tego piłkarza.
Pierwsze zwycięstwo
Contel Team odniósł pierwsze zwycięstwo w FLS. Zawodnicy w pomarańczowych koszulkach szybko wypracowali sobie przewagę bramkową strzelając gole 1 i 6 minucie gry. Wynik 2:0 utrzymał się do przerwy, a w drugiej połowie byliśmy świadkami obustronnej wymiany ciosów. Ostatecznie sprawę wygranej Contel Teamu przesądził Łukasz Grabowski, który do gola z 1 minuty dołożył dwa trafienia w 45 i 47 minucie gry.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=aUIjyQdSLOo
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.