Sędzia:
-
Video:
Do trzech razy sztuka
Obie drużyny zagrały ze sobą po raz trzeci w historii w rozgrywkach FLS-u. W pierwszych dwóch pojedynkach nieznacznie lepsi byli Niezniszczalni, wygrywając oba poprzednie mecze jedną bramką. W środowy wieczór Fronton zrewanżował się za te porażki pewnie ogrywając rywala 3:0.
Szybka bramka i długo, długo nic
Fronton bardzo szybko objął prowadzenie. Po dobrze wykonanym rzucie rożnym i precyzyjnym dośrodkowaniu z kornera Sebastiana Stypki skutecznym strzałem głową bramkarza rywali zaskoczył Łukasz Grochowski. Mogło się wydawać, że akcja ta zapoczątkuje „ostre” strzelanie w tym meczu, ale jak się okazało był to jedyny gol w pierwszej części gry. Również długimi fragmentami drugiej odsłony tego pojedynku obie drużyny nie potrafiły znaleźć drogi do bramki przeciwnika.
Głową w mur
Próby ofensywne Niezniszczalnych praktycznie cały mecz przypominały walenie głową w mur. Dobrze spisywała się obroną Frontonu, a nawet jeśli przydarzył się błąd w tej formacji, był w porę naprawiany przez bramkarza tego zespołu. Niezniszczalnym brakowało też szczęścia, gdy po atomowym strzale z dystansu Pietryckiego piłka zatrzymała się na poprzeczce bramki przeciwnika. Gracze w niebieskich koszulkach cierpliwie czekali na swoje okazje po kontratakach i w końcu udało im się dwukrotnie trafić do siatki rywala i tym samym przypieczętować zwycięstwo na inaugurację.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=g39BhoD0Veg
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.