ZASKAKUJĄCY POCZĄTEK

Konia z rzędem temu, kto spodziewał się takiego początku w meczu lidera z czerwoną latarnią ligi. ROCH w pierwszych minutach stworzył sobie przynajmniej trzy fantastyczne sytuacje, które zapewnić mogły otwarcie wyniku, jednak świetnie spisywał się bramkarz, a jeśli on nie potrafił zatrzymać uderzenia zawodników w niebieskich strojach, pomagała mu poprzeczka.

POWRÓT DO NORMY

Kilka minut przed przerwą UPM postarał się o premierowe trafienie za sprawą Tomasza Gromadzkiego. Był to przełomowy moment pojedynku, od którego rozpoczęła się ogromna przewaga ekipy Jacka Gabrysia, a jedynym pozytywnym akcentem grających w niebieskich koszulkach graczy ROCHa okazała się kontaktowa bramka Jędrzejczyka, która z pewnością wzbudziła lekką dozę niepewności u współlidera Ligi C2.

CIERPLIWI

UPM spokojnie i konsekwentnie potwierdzał swoją przewagę dokładając kolejne bramki w ostatnich 20 minutach. Ostatecznie 5-bramkowe zasłużone zwycięstwo pozwala utrzymać świetną serię na starcie ligowego sezonu. ROCH natomiast na premierowe punkty będzie musiał poczekać co najmniej tydzień, jednak dobra ofensywna gra młodych zawodników może budzić nadzieję na odbicie się od dna w kolejnych tygodniach rozgrywek.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=WD906Sab8Xs