Koniec niechlubnej serii

Rzezimieszki i Łobuzy po 17 porażkach z rzędu w końcu przerwały tą niechlubną serię wygrywając z FC Po Staremu. Po raz ostatni zawodnicy w żółtych koszulkach punktowali na zakończenie jesiennego sezonu 2014, gdy zremisowali z Niezniszczalnymi. Poprzednie zwycięstwo Rzezimieszki zanotowały kolejkę wcześniej, sięgając po trzy punkty w meczu AGMĄ w listopadzie zeszłego roku.

Defensywy do poprawy

Rzezimieszki wyszły w tym meczu na prowadzenie, ale dwie kolejne bramki – jedna w pierwszej, a druga zaraz na początku drugiej połowy były autorstwa Grzegorza Jelenia. Zawodnik FC Po Staremu w obu przypadkach wykorzystał straty piłki rywali pod własną bramką. Błędy w obronie popełniali jednak również zawodnicy w seledynowych strojach. Gracze Rzezimieszków raz po raz znajdowali się w dogodnych sytuacjach strzeleckich pod bramką rywali, często wychodząc bezkarnie na czystą pozycję. Zespół ten strzelił cztery bramki z rzędu, a gdyby skuteczność była lepsza, goli mogłoby być jeszcze więcej.

Bez ławki

Pewnym usprawiedliwieniem porażki FC Po Staremu mógł być brak zawodników rezerwowych w tym mecz. Zespół zagrał „gołą” szóstką co z pewnością odbiło się na zmęczeniu zawodników w drugiej połowie. Po piątkowej porażce zespół ten osunął się w tabeli do strefy spadkowej, między innymi za plecy Rzezimieszków.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=n7q0cZfrj68