Sędzia:
-
Video:
Dobry start lidera
Udanie weszli w mecz gracz Meteora, którzy może nie narzucili od razu wysokiego tempa, ale potrafili utrzymać się przy piłce i stworzyć zagrożenie pod bramką rywala. Efektem tego był gol Niemca w 9 minucie dający prowadzenie 1:0. Potem dał o sobie znać Oraczewski, który dwoma trafieniami dał Salvie jednobramkową przewagę, jednak do przerwy mieliśmy remis 2:2 i nie było wiadome, na którą stronę przechyli się szala zwycięstwa.
Duet rozstrzygnął sprawę
Sprawę wygranej Salvy przesądził duet Musiał - Oraczewski. W pierwszej części, mimo dwóch goli tego drugiego, gra jeszcze im się nie kleiła, ale po przerwie dali oni prawdziwy pokaz. Między 33 a 38 minutą strzelili oni 5 goli i jasne stało, że Meteor punktów w tym meczu nie zdobędzie. W całym spotkaniu Oraczewski zdobył 6 goli, a Musiał zakończył mecz z dorobkiem 3 bramek, w tym jedną bardzo efektowną z woleja.
Pierwsza porażka
Przegrywając z Salvą Meteor poniósł pierwszą porażkę w sezonie i na jej rzecz stracił pozycję lidera, nadal jednak utrzymując się w ścisłej czołówce. W kolejnych spotkaniach Meteor będzie rywalizował z niżej notowanymi zespołami, więc można założyć, że w czubie tabeli zespół ten gościć będzie nadal.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=_t3jBPvwTHE
http://www.youtube.com/watch?v=eM9qjXoISSY