Sędzia:

-

Video:

W odmiennych humorach

Obie drużyny skrajnie różnie rozpoczęły jesienny sezon. TEB Edukacja B odniosła w dotychczasowych meczach komplet zwycięstw, Vittoria w czterech kolejkach ugrała ledwie punkt. Faworyta w tym spotkaniu nie było więc trudno wskazać. TEB Edukacja B zgodnie z przewidywaniami sięgnęła po kolejne, czwarte już w sezonie, zwycięstwo, choć rywal we wtorkowy wieczór postawił twarde warunki. Wśród graczy Vittorii, mimo porażki, można było usłyszeć głosy zadowolenia, po faktycznie niezłym meczu w ich wykonaniu.

Bliźniacze bramki

Po pierwszej połowie TEB Edukacja B prowadziła 2:0, a obie bramki padły w bliźniaczy sposób. Strzały Pawła Frankowskiego i Konrada Kędzierskiego wpadały do siatki po precyzyjnych uderzeniach w dług róg z tego samego sektora boiska. Vittoria w drugiej połowie ruszyła śmielej do ataku. Najpierw Błażej Lech wysłał sygnał ostrzegawczy trafiając w poprzeczkę po strzale głową, a następnie Jakub Sieprawski strzelił gola kontaktowego. TEB nie pozwolił rywalowi doprowadzić do wyrównania, jednak dopiero dwie bramki z rzędu przy stanie 3:2 pozwoliły faworytowi odetchnąć.

Starzy znajomi

Mecz miał dodatkowy smaczek. W zespole Vittorii zagrał Jakub Sieprawski, który zaczynał obecny sezon w pierwszym zespole TEB-u. Zawodnik ten stanął więc naprzeciw kilku starym znajomym z zespołu Edukacji, między innymi swojemu byłemu kapitanowi Radosławowi Targoszowi. Sieprawski ze swojego występu może być zadowolony, gdyż był autorem obu bramek dla Vittorii.

VIDEO

 http://www.youtube.com/watch?v=uvfx9fhp9ow

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!