Przełamanie na dobre?

Grupa Partner po słabym początku sezonu chyba już przełamała się na dobre, zapominając o poprzednich, nie najlepszych występach. Zawodnicy tej drużyny odnieśli drugie z kolei efektowne zwycięstwo, ponownie aplikując rywalom dwucyfrową liczbę bramek. Dzięki tej wygranej Grupa Partner znajduje się już w górnej połowie tabeli, mając dodatni bilans bramkowy.

Cios za cios…

Bardzo wyrównany przebieg miała pierwsza połowa. VILO FC bardzo szybko wyszło na prowadzenie, ale w przez kolejne minuty aż do przerwy obie drużyny grały cios za cios. W efekcie już w pierwszych 25 minutach padło aż 11 bramek – Grupa Partner prowadziła 6:5. W drużynie VILO należy wyróżnić Dawida Choczyńskiego, który miał udział przy wszystkich bramkach dla swojego zespołu. Zawodnik ten był autorem tylko piątego gola dla graczy w czerwonych strojach, ale asystował przy każdym z czterech poprzednich trafień kolegów.

… ale tylko do przerwy

Po tak wyrównanej pierwszej połowie można był spodziewać się podobnego obrazu gry po przerwie. W pierwszych 25 minutach żadnej z drużyn nie udało się uzyskać prowadzenia wyższego niż jednobramkowe. Tymczasem po przerwie strzelali już tylko zawodnicy Grupy Partner. I uczynili to pięciokrotnie, podczas gry rywal pozostał z dorobkiem wywalczonym w pierwszej połowie. Gracze VILO w tej części gry byli już tylko tłem dla rywala.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=6HRpEpS743o