Sędzia:
-
Video:
Początek dla Omegi
Choć gra zdawała się być wyrównana, to jednak tylko gracze Omegi strzelali bramki. 4:0 po 18 minutach pozwalało sądzić, że już nic nie zagrozi zwycięstwu "Niebieskich". Ekipa Wino, pomimo znacznej straty bramkowej, wciąż kontynuowała dobrą grę jaką założyła przed meczem i nie ulegała presji czasu. Ostatecznie minimalnie zniwelowali straty, schodząc na przerwę przy stanie 5:2 Omegi.
Udany finish
Po zmianie stron, obraz gry pozostał bardzo podobny. Jedyną różnicą było to, że tym razem głównie EW strzelała bramki. "Czerwoni" okazali się niezwykle cierpliwi, ponieważ cały mecz, bez względu na wynik "grali swoje", a właściwe strzelanie rozpoczęli dopiero w 47 minucie, gdy ciągle tracili do oponentów 3 gole. Ich wytrwałość została nagrodzona, a 3 trafienia w 3 minuty, pozwoliły na dopisanie sobie cennego ligowego punktu.
Świetny duet
Bramka Musiał, asysta Kurowski. W ten oto sposób padły aż 3 z 5 bramek dla Omegi w pierwszej połowie. Dobrze dysponowany duet dał "Niebieskich" wysokie prowadzenie, które jednak nie wystarczyło na 3 punkty. Sam Kurowski wziął bezpośredni udział w każdej z bramek swojego zespołu, zaliczając 5 asyst i raz osobiście kierując piłkę do siatki.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=kslVMTJSPA0
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.