Sędzia:
-
Video:
Nadspodziewanie łatwo
Nadspodziewanie łatwo poradziła sobie ekipa Zabankuj.pl z Grupą Partner wygrywając pewnie różnicą 5 bramek. Pod dwóch kolejkach obie drużyny są w odmiennych humorach. Grupa Partner, czołowa drużyna poprzedniego sezonu Ligi B1 zaczęła sezon od dwóch porażek i legitymuje po dwóch kolejkach fatalnym bilansem 1:13. Z kolei Zabankuj.pl po dwóch wygranych pokazał, że każdy w tej lidze będzie się musiał liczyć z tym beniaminkiem, a aspiracje tej drużyny mogą sięgać wyżej niż środkowa część tabeli.
Kluczowe długie piłki
Zabankuj.pl objęło prowadzenie po akcji znających się jak łyse konie, dwóch byłych zawodników Bujakowianki. Dalekie podanie Przemysława Wojewody za linię obrony rywala wykorzystał Piotr Englert, który po minięciu bramkarza wpakował piłkę do pustej bramki. Grupa Partner doprowadziła do wyrównania, ale nie dowiozła go nawet do przerwy. Ponownie długie podanie z własnej połowy zawodnika Zabankuj.pl – tym razem Macieja Piaseckiego strzałem w długi róg wykończył niezawodny Sebastian Stachel. Do przerwy Zabankuj.pl prowadziło 2:1 i końcowy wynik wciąż był sprawą otwartą.
Rola obrońców
Bardzo istotnymi postaciami w końcowym triumfie Zabankuj.pl byli gracze defensywni. Przemysław Wojewoda odegrał kluczową rolę w dwóch bramkowych akcjach swojego zespołu, które pozwoliły beniaminkowi podwyższyć prowadzenie. Najpierw popularny „Dzidzia” po efektownym solowym rajdzie ponownie zaliczył asystę przy bramce Englerta, a potem sam poszedł do końca wykańczając kolejną indywidualną akcję. Świetne zawody zaliczył również inny obrońca Zabankuj.pl Bartłomiej Głogowski, który w defensywie „czyścił wszystko” zaliczając niezliczoną ilość przechwytów i „kasując” akcje rywala. Jedyną bramkę w tym meczu Grupa Partner strzeliła grając w liczebnej przewadze.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=Xm5VwjpLUys