Sędzia:
-
Video:
PRZEJĘLI INICJATYWĘ
W ciekawie zapowiadającym się starciu Ligi B byliśmy świadkami wyrównanego początku, w którym obie ekipy szukały swoich szans na objęcie prowadzenia. Sztuka ta udała się po niespełna dziesięciu minutach ASOCIAROwi za sprawą trafienia Karola Szota. W kolejnych minutach grający w niebieskich strojach zawodnicy starali się utrzymać korzystny wynik, co jednak przez ambitnie grającą Ekipe Wino z każda kolejną minutą wydawało się coraz trudniejsze.
NIE ZŁOŻYLI BRONI
Beniaminek drugiego poziomu rozgrywkowego nie poddawał się po nieudanym pierwszym kwadransie na nowym ligowym froncie i raz po raz atakował bramkę rywala. Jeszcze przed zmianą stron Ekipa Wino najpierw za sprawą Jarosława Gawła po fenomenalnie rozegranym stałym fragmencie wyrównała, a chwilę później dzięki trafieniu Banachowicza wyszła na prowadzenie, które wróżyło spore emocję w drugiej części gry.
TEATR JEDNEGO AKTORA
20 minut potrzebował Rafał Cebula, aby pięciokrotnie wpisać się na listę strzelców. Bramki te zapewniły jego drużynie na inaugurację bezcenne trzy punkty, a jemu samemu wysoką pozycję w klasyfikacji najlepszych napastników po pierwszym tygodniu rozgrywek. Warto odnotować również świetną postawę bramkarza Ekipy Wino Michała Chmielika, który kilkukrotnie w fenomenalny sposób powstrzymał kanonadę napastnika ASOCIARu.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=kxBt26QrldA
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.