FC po Nalewce

FC po Nalewce

Data:

02-09-2015 / 00:00

3 - 8

Sędzia:

-

Video:

UDANA POGOŃ W PIERWSZEJ POŁOWIE

Zawodnicy XXXIV już w 12 minucie wyszli na trzybramkowe prowadzenie, co nie było dla nikogo większym zdziwieniem. Zaskakująco zrobiło się za to już po 5 minutach, gdy po dwóch rajdach Węża było 3:2. Pod koniec pierwszej połowy zmotywowani „Nalewkowicze” zdołali dorzucić jeszcze jedno trafienie i mieliśmy sensacyjne 3:3 do przerwy.

ROZWIANE WĄTPLIWOŚĆI

Drugą połowę FC rozpoczęło z dużym animuszem, lecz dobrej i cierpliwej gry starczyło im jedynie do straty bramki. Gdy w 37 minucie 34-ka trafiła na 4:3 - rywale zaczęli tracić cierpliwość i nie potrafili już kontynuować swojej porządnej gry, czego efektem były kolejne gole zdobywane przez aktualnych mistrzów Ligi A. Ostatecznie XXXIV zdominowała rywala i choć ciężko mówić, że zagrali świetny mecz, to koniec końców najważniejsze są trzy zdobyte punkty.

PUSZCZAŁY NERWY

Po zmianie stron, z minuty na minutę gra zaczęła się zaostrzać. Z początku obserwowaliśmy nadmierną ostrość w grze obydwu zespołów, lecz gdy wynik zaczął się klarować palmę pierwszeństwa w niechlubnej klasyfikacji zaczęli dzierżyć zawodnicy Nalewki. W efekcie, sędzia pokazał w meczu dwie żółte kartki, oraz jedną czerwoną, choć mogło się skończyć na dużo większej liczbie kar.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=QLm7UtLGeRw 

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!