Sędzia:
-
Video:
Dominacja po przerwie
W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, a Rafis prowadził przewagą tylko jednej bramki. Druga część gry, to już jednak całkowita dominacja piłkarzy w białoczerwonych strojach, którzy udowodnili, że nieprzypadkowo byli wskazywani na faworyta tego meczu.
Bez Jopa ani rusz
Nerwowo i niepewnie w obronie grał zespół Home Broker. Być może przyczyną tego był fakt, że na meczu nieobecny był Mariusz Jop dający zazwyczaj dużo pewności i spokoju w tyłach Home. We wtorek brak tego piłkarza negatywnie odbił się na postawie i grze defensywnej tej drużyny.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą
Wiele sytuacji w tym meczu stworzył sobie Home Broker, ale drugim, obok gry defensywnej, problemem zespołu była skuteczność, której po prostu zabrakło. Zawodnicy w niebieskich koszulkach stwarzali duże zagrożenie pod bramką Rafisu, ale nie byli w stanie wielu swoich sytuacji zamienić na gole. Między innymi dlatego musieli pogodzić się z porażką.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=4znzPkB27fU
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.