Piraci

Piraci

Data:

26-08-2015 / 00:00

4 - 5

Sędzia:

-

Video:

Piraci na prowadzeniu

Przez większość spotkania to Piraci z Karaibów byli na prowadzeniu. Najpierw szybko, bo w 7 i 8 minucie strzelili dwie bramki, dzięki czemu wynik brzmiał 2:0, a w dalszej części meczu jeszcze dwukrotnie uzyskiwali bramkową przewagę odpowiadając na wyrównujące bramki Oświecenia.

Bez bramkarza ani rusz

Na pochwałę zasługuje na pewno bramkarz Piratów z Karaibów Szymon Mytych, który w tym meczu miał sporo pracy. Mimo tego, że ekipie Oświecenia udało się zdobyć pięć bramek, to Mytych wiele razy ratował swoją drużynę przed utratą bramki popisując się dobrym refleksem. Jak na dobrego bramkarza miał on też trochę szczęścia, jak choćby w sytuacji, gdy po rzucie karnym dla Oświecenia piłka trafiła w słupek.

Decydujący cios mimo osłabienia

W niebywałych okolicznościach drużyna Oświecenia zapewniła sobie wygraną w tym meczu. Zadecydowała bowiem ostatnia akcja po której drużyna z Nowej Huty zdobyła bramkę, a chwilę po tym golu arbiter zakończył ten bardzo dobry i emocjonujący mecz. Niepotrzebnie pod własną bramką dryblował Kowalczyk, a jego strata sprawiła, że Piraci opuszczali obiekt Nadwiślanu bez choćby jednego punktu. Oświecenia decydującego gola zdobyło, choć końcówkę grać musiało w liczebnym osłabieniu po czerwonej kartce. Po stracie zawodnika, Oświecenia jednak bardzo mądrze się broniło, a do tego zadało zwycięski cios.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=NAxcBo4ig1I

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!