Sędzia:
-
Video:
WSTRZĄŚNIĘCI
Już pierwsze 7 minut w kontekście całego spotkania było decydujące. Gracze Nic się nie stało momentalnie zyskali czterobramkowe prowadzenie i znakomicie ustawili sobie te zawody. Reakcji Pelikanów prędko nie zobaczyliśmy. Dopiero w końcowych fragmentach pierwszej odsłony 2 bramki strzelone przez podopiecznych Jakuba Mietza mogły dawać tej drużynie nadzieję.
SZYBKIE KONTRY
Po przerwie obraz gry nie uległ zbytniej zmianie. Co prawda Pelikany zaczęły nieco odważniej i częściej atakować, ale tym samym narażali się na coraz to groźniejsze kontry rywala, które z biegiem czasu dawały się graczom w błękitnych koszulkach coraz bardziej we znaki.
Bez wsparcia
Końcowe minuty spotkania to już zdecydowana przewaga „Francuzów”, którzy zadali kolejne ciosy, na które Pelikany nie miały już odpowiedzi. W ataku przegranych dwoił się i troił Mokrzycki, ale tego dnia to nie były jego zawody. Miał on o tyle ciężej, że wśród jego kolegów nie miał w zasadzie żadnego wsparcia.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=m6OsIg6Z81k
FOTO
picasa_albumid=6156078181544603393
Nic się nie stało
FC Pelikany
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
- | |
- | |
- | |
- | |
13 | |
- | |
- | |
- |