Sędzia:
-
Video:
DO PRZERWY NIESPODZIANKA
Po pierwszych 25 minutach byliśmy świadkami sporej niespodzianki. Delphi prowadziło z kandydatem do medalu 1:0 po dość prostym błędzie Roberta Bujaka, który źle przyjął futbolówkę, co kilka sekund później wykorzystał najskuteczniejszy strzelec Delphi Marcin Koś. Jak się później okazało była to jedyna bramka strzelona przez „Niebieskich” w tym meczu.
NADAL W GRZE O BRĄZ
W drugiej połowie na murawie grał już tylko jeden zespół. FC Po 40-te całkowicie zdominowało drugą odsłonę i dzięki wczorajszej wygranej nadal liczy się w grze o brąz, który trafi w ich ręce tylko w przypadku porażki lub remisu Vittorii w meczu z TSA Jugowice. Na medal ten gracze FC z pewnością mają sporą chrapkę więc przedstawicieli drużyny można spodziewać się na środowym spotkaniu.
PO RAZ PIERWSZY W SEZONIE
Po raz pierwszy w sezonie na listę… asyst wpisał się Daniel Zgłobik. Wcześniej zawodnik ten strzelił dla swojej drużyny 24 bramki nie mając przy tym ani jednej asysty. Przebudzenie nastąpiło w ostatnim spotkaniu sezonu, a sam zawodnik poza odblokowaniem się był znacznym motorem napędowym siły ofensywnej FC Po 40-tce w drugiej odsłonie spotkania.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=uG9sc9o10VQ
FOTO
picasa_albumid=6160905992849238913
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.