Sędzia:
-
Video:
Pachniało niespodzianką
Nietrudno było wskazać faworyta meczu pomiędzy liderem a przedostatnią drużyną w tabeli, jednak przez pierwszą połowę meczu nie było widać na boisku, która z drużyn walczy o awans, a która o uniknięcie degradacji. Pojedynek miał wyrównany przebieg i to Los Pivones schodzili na przerwę prowadząc 1:0. W drugiej części gry „Piękni Chłopcy” podwyższyli prowadzenie i zapachniało sensacją.
Odwrócone losy
Druga bramka dla Los Pivones podziałała na Deniko Design, jak płachta na byka. Lider wziął się do roboty i na efekty nie trzeba było długo czekać. Marek Kasprzyk potrzebował niecałych pięciu minut do skompletowania hat-tricka i wyprowadzenia swojego zespołu na prowadzenie. Kolejne minuty meczu należały do Deniko, które spokojnie kontrolowało grę i nie dopuściło do nerwowej końcówki.
O krok
Deniko Design mają już 7 punktów przewagi nad drugim w tabeli ZILem, któremu jednak pozostały do rozegrania trzy mecze. Wicelider ma więc wciąż matematyczne szanse na zajęcie pierwszego miejsca na koniec sezonu, ale dwie porażki w dwóch ostatnich kolejkach obecnego lidera wydają się być nierealnym scenariuszem. Deniko Design przypieczętowali więc w piątkowy wieczór awans i są też o mały krok od wywalczenia złotych medali. Bardzo nieciekawie wygląda z kolei sytuacja Los Pivones. „Piękni Chłopcy” mają już 5 punktów starty do bezpiecznego miejsca i o uniknięcie degradacji będzie bardzo trudno.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=5iMim2SAfkE
FOTO
picasa_albumid=6154533199445202497
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.